Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 12 maja 2013

Jestem

Jestem, jestem. Zarobiona, zestresowana.
Ciągle latam, załatwiam sprawy i powoli mam dość. W weekendy to bym tylko spała a właśnie to jest czas na załatwienie kolejnych spraw związanych np. z remontem.
A propo czy kuchenka indukcyjna faktycznie szkodzi, czy boimy się jej bo nie znamy? Tak jak kiedyś baliśmy się telefonów, a dziś każdy nawija przez nie godzinami.
Co sądzicie bo lada dzień czeka mnie zakup:)

Do tego wszystkiego nadal walcze z grubą dupą :) moją oczywizda.
No właśnie Rybeńka, Ostra i cała reszta, miałyście się meldować, która jako pierwsza zrzuci 5 kg :)))
Mi jeszcze trochę brakuje.

No i nie myślcie, że was nie czytam. Czytam, czytam, czasem płaczę, czasem się śmieję.
Z tyłu, za winklem ale jestem :)))