Jakby to powiedzieć...dupa w troki, do roboty. Bardzo proszę o pomoc dla Magdy, naszej ukochanej
Kseny. Doczytajcie do końca, nie trzeba być z Warszawy, można wykupić bilet cegiełkę i zgłosić, że się nie będzie, wtedy nie blokujecie biletu ani miejsca następnym.
Kurcze bardzo, bardzo was proszę. Bardzo!!!
Będę duchem na koncercie:)
OdpowiedzUsuńAniu, lepiej, jak mniemam?
OdpowiedzUsuńNie ma czasu chorować w tej sytuacji:)
OdpowiedzUsuńi baardzooo dobrze!!
Usuńwychorzałaś siem już?:D
OdpowiedzUsuńLepiej mi w końcu, troche lepiej:)
OdpowiedzUsuńWybieram się na koncert.
UsuńSilna jesteś. Zdrowiej i przyjmij ode mnie wyróżnienie, które otrzymałam od Domu pod Sosnami- ten sam zestaw pytań
http://dompodsosnami.wordpress.com/2012/11/15/odpytali-mnie/
Buziaki